• zps
  • 03 sierpnia 2013
  • newsy
newsy

W Tatrach.

Do Poronina przybyliśmy

dużo miejsc zwiedziliśmy.

Góry bardzo dobrze znamy,

bo przewodnik nasz kochany,

bardzo dużo opowiedział,

pewnie wszystko, o czym wiedział.

KoÅ›cióÅ‚ na Krzeptówkach piÄ™knie ozdobiony,

potem spacer po Krupówkach i milion stracony.

ZwiedziliÅ›my KoÅ›cielisko, Kalatówki i Å›ciernisko.

Na basenie fajnie było,

chociaż nic się nie topiło.

I w bacówce pyszny serek,

który zwie siÄ™ „oscyperek”.

Na Giewoncie krzyż wysoki,

a nam odpadajÄ… nogi.

Długo bryczką jechaliśmy,

a kiełbasy spaliliśmy.

Nad Morskim Okiem świetnie było też,

chociaż w drodze powrotnej trochę padał deszcz.

Widzieliśmy w muzeum zwierzęta wypchane,

które sÄ… w Tatarach bardzo znane.

Na GubaÅ‚ówce byÅ‚o wesoÅ‚o,

pełno ludzi chodziło tam wkoło.

Podhale ciepło nas ugościło

i na przyszły rok serdecznie zaprosiło!

Na wycieczce w górach

Gdy na miejsce przybyliśmy,

to od razu się cieszyliśmy,

że to miejsce na nas czeka,

na nas – strudzonego czÅ‚owieka.

Tu życzliwi ludzie żyją

i tej cechy swej nie kryjÄ…,

wręcz przeciwnie, już od razu,

życzliwością swoją rażą.

Tu górale owce majÄ…,

i oscypki wyrabiajÄ…,

i my bardzo siÄ™ cieszymy,

a oscypki wykupimy.

Tatry, Rysy, Morskie Oko,

nasze oczy wnet zaskoczÄ…,

górskie drogi, dÅ‚ugie rzeki,

dużo sprawią nam uciechy.

I gdy wszyscy już wrócimy,

to siÄ™ bardzo zasmucimy,

że to miejsce ukochane,

porzuciliśmy już w sobotę ranem.

Zdjęcia tutaj.